29
paź
2013
Forex Espresso – dlaczego warto walczyć.
/
Witam Was na kolejnej kawie zaparzonej ze świeczek 🙂
Miłego oglądania 🙂
A tymczasem……. zobacz zdjęcia klikając poniżej „czytaj więcej >>”
Jadąc sobie spokojnie autostradą widzimy na poboczu plac z niepozorną budą. Nie dajcie się zwieść, podają tutaj smakowite bułeczki na śniadanie (2.5 euro z napojem)….
Po podaniu, cieplutka buła wygląda tak….
…i kryje w sobie bogate wnętrzne z pyszną, rwaną wołowinką, cebulką, serem i przyprawami 🙂
Jednak nic nie przebije potraw które gotuje tajemniczy Don Pedro, między innymi spaghetti z owocami morza.
A oto i Don Pedro w swoim żywiole 🙂
Pozdrawiam ciepło
Henryk
Heniu -jest nadzieja. J. Korwin-Mikke ma w sondażach 5%.
Taa, i on sam zmieni cały system finansowy istniejący na świecie.
Trzeba mądrze głosować, ale osobiście nie liczyłbym na wybawcę Korwina. Zresztą do wyborów jeszcze rok, więc pewnie zdąży chlapnąć jakimś Hitlerem i znowu będzie miał 2%. Raczej zostanie już do końca jedynie ciekawostką polityczną.
Cholera, przez te zdjęcia muszę kolację zjeść, bo zaraz ślinotok kompa zaleje… Pozdrawiam cieplutko
Henryku! Za ten ciepły, wtorkowy wieczór to na dzień dobry trza Ci wypłacić wykresem w łeb ;);) Na wreda, na wreda lecisz ;)To tyle tytułem wstępu 😉
Do sedna.
Pomysł z prowadzeniem „pamiętnika” naszych poczynań uważam za doskonały.
Zwrócenie uwagi na emocjonalny i psychologiczny aspekt gry również świetny.
Mianowicie wywaliłem w diabły wszystkie Magic-Diamond Super massive Powerful indicators i od razu mi lepiej.
Jest wykres ceny, ja i nic nie zakłóca moich zmysłów oraz spojrzenia tym „trzecim” okiem na to.
Jestem raczkującym w tym temacie i niespotykaną radochę mi to wideo sprawiło gdy ujrzałem 5 par z identycznie wyznaczonymi „krechami” s/r.
Wszystkie decyzje były świadome i czyniłem je z pełnym zaufaniem do samego siebie (bez przerzucania odpowiedzialności na bajkowe wskaźniki, kropki i inne cudawianki o wdzięcznych nazwach z reguły).
Na koniec jeszcze jedno małe spostrzeżenie dla innych początkujących (jeżeli tu tacy są :)).
Zauważyłem niechęć do Forexu u samego siebie po obejrzeniu kilku filmików na YT, gdzie ludzie rysują rzeczy przyprawiające o zawrót głowy. Wygląda to jak połączenie osobowości Pitagorasa z Van Gogh’iem.
To tyle.
Chylę czoła przed Tobą Henryku. Za pracę, którą wkładasz dając wskazówki za friko.
Trza gromadzić talary powoli ;)(na szkolenie i wielką skrzynię browaru który Ci się należy 🙂 )
Pzdr i miliona pipków 🙂
A tak nawiązując do samego tytuł to akurat w idealnym czasie się dla mnie ukazał. Praktycznie przez całe wakacje miałem przerwę od forexu i ciężko było się nakręcić na ponowne mazanie po wykresach. Po takim filmiku motywacja od razu skacze w górę 🙂
I fajnie posłuchać, jak komuś się udaje i powodzi, bo w Polsce niestety częściej słychać o tym jak komuś jest źle.
Moi drodzy lejecie miód na moje serce jak piszecie, że moje filmiki Was motywują 🙂
I o to chodzi, odsiewajcie ziarna od plew i nie ustawajcie w dążeniu do celu. Najwytrwalsi zostaną nagrodzeni 🙂
Tak niewiele trzeba żeby osiągnąć to o czym marzymy, jednak wielu z nas brak wytrwałości.
Więc wytrwałości życzę, a cel będzie w Waszym zasięgu, nie widzę inaczej.
Ciepełka
Henryk
PS. Przepraszam, że komentarze są moderowane, to nie dlatego, że obawiam się negatywnych komentarzy, ale automaty spamerskie potrafią do komentarzy wpieprzyć setki linków do stron porno a ja nie mam siły tego czyścić. A nie jestem aż tak dobry w zabezpieczaniu się przed tego typu sytuacjami, na forum podobnie, rejestracja ręczna.
Dziennie mam kilkadziesiąt prób logowania na forum przez automaty, ręce opadają, dlatego rejestracja tylko prze mój email.
Są pluginy antyspamowe na komentarze generowane przez automaty. Szczegółów nie znam, bo nie bloguje osobiście, ale wiem że są takie.
Witam, Henryku jak skonfigurować mt4 do tego stanu jak Ty masz. Nie mogę znaleźć narzędzi do rysowania tych szerokich linii oporu/wsparcia(u Ciebie są one żółte)
Te linie rysujesz narzędziem „prostokąt” wbudowanym w platformę.
Henryku to jak z Tym Twoim kątem bo mowisz ze pokazne,bańka juz jest?;-)
kontem do poprawienia 😉
Duża bańka chyba dongów wietnamskich 🙂
A tak poważnie, nie ilość baniek stanowi, a to jak się czujesz. A ja nie narzekam.