Dax dał Ci w kość? Spróbuj czegoś wolniejszego…
Dzień dobry!
Witam wszystkich cieplutko z traderskim pozdrowieniem ho, ho, hoo. Mam dla Was coś, co być może będziecie chcieli sobie sprawić na Mikołaja 🙂
Jak wiecie, od pewnego czasu jestem zagorzałym zwolennikiem skalpowania niemieckiego indeksu Dax. Duża zmienność, brak prowizji, stosunkowo niewielki spread u niektórych brokerów, to niewątpliwe zalety gry na tym instrumencie. (więcej…)