Większość z nas (dinozaurów) zaczynała swoją przygodę na rodzimej giełdzie papierów wartościowych by po pewnym czasie przejść na rynek forex, który dawał szansę małym „inwestorom” na rozpoczęcie przygody z rynkami finansowymi.

Z czasem obniżany coraz bardziej próg wejścia, wysoki lewar oraz prostota zawierania transakcji dała nadzieję na szybkie pomnożenie kapitału. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc może czas zmienić rynek walut na index’y?

W tym i następnych wpisach przybliżę Wam specyfikę rynku indeksów a w szczególności niemieckiego DAX’a, który jest na tyle interesujący, że ja i kilku znajomych traderów postanowiliśmy zająć się nim bliżej i sprawdzić czy przesiadka z foreksu jest warta zachodu. Oczywiście, że jest! Żeby nie być gołosłownym, pokażę Wam jak jeden z uczestników grupy osiągnął wynik +150% w niespełna miesiąc stosując odpowiednią strategię, oczywiście konto realne. Taki wynik może wzbudzić sceptycyzm u niejednego „wyżeracza”, jednak został zrobiony na oczach całej grupy więc nie ma podstaw by poddawać go w wątpliwość, wystarczy tylko przestrzegać kilka prostych zasad.

Zorganizowałem w tym półroczu trzy grupy tradingowe których zadaniem była nauka samodzielnego tradingu na forex o czym możecie się przekonać czytając ostatnie wpisy na moim blogu. Grupa trzecia jednak była inna od pozostałych, gdy pokazałem im jak wygląda moja odskocznia od walut w postaci skalpowania DAX’a, wszyscy jednogłośnie zdecydowali na zmianę profilu spotkań z foreksowego na „daxowy”. Zanim jednak przejdę do konkretów, pozwólcie, że przedstawię Wam w dużym skrócie czym jest ów niemiecki index.

DAX to rynek instrumentów pochodnych oparty na głównym niemieckim indeksie giełdowym, DAX (Deutscher Aktien Index). Jest to indeks, który śledzi działalność 30 spółek notowanych na giełdzie we Frankfurcie i nazywany jest DAX30 (u niektórych brokerów GER30). Terminowe kontrakty DAX są oferowane przez giełdę Eurex, która jest giełdą specjalizującą się w oferowaniu europejskich kontraktów terminowych.

Indeks DAX jest indeksem kapitalizacyjnym ważonym i śledzi wyniki największych i najbardziej aktywnych akcji notowanych na giełdzie. DAX ma podobną wagę, jak Dow Jones w USA. Na giełdzie DAX notowanych jest 30 spółek:

DAX wystartował 30 grudnia 1987 roku wartością bazową 1000 punktów. W latach 2003 – 2007 niemiecki DAX był w jednym z najsilniejszych rynków byka, osiągając w tym okresie szczyt ponad 8 100 pkt.

Spośród wielu indeksów giełdowych w Europie giełda niemiecka jest jedną z najbardziej aktywnych giełd w regionie. Kontrakty DAX są dostępne w różnych formach, począwszy od standardowych kontraktów terminowych, a skończywszy na miniaturowych kontraktach terminowych DAX z mnożnikiem 5 EUR. Terminowe kontrakty terminowe DAX są wyceniane w euro, a następnie przeliczane na dolara amerykańskiego.

W poniższej tabelce można sprawdzić korelacje pomiędzy DAX a kilkoma innymi instrumentami, aby uzyskać szerszą wiedzę na temat zachowania się tego indeksu.

Tabelka pokazuje korelację pomiędzy DAX 30 a średnią dla Dow Jones Industrial i S&P500 z uwzględnieniem EURUSD (ponieważ DAX jest wyceniany w euro). DAX wykazuje ponad 90% korelację z czołowymi indeksami papierów wartościowych USA i ma odwrotną do euro korelację 70%. Oznacza to, że gdy EURUSD się umacnia (wzrost euro), indeks DAX jest słabszy i gdy EURUSD spada, indeks DAX jest zazwyczaj silniejszy.
Powyższe dane korelacyjne pokazują, w jaki sposób inwestorzy mogą wykorzystać informacje z innych rynków, aby móc przewidywać jak będzie się zachowywał DAX30.

Ok, to tyle przynudzania na dzisiaj, zapraszam gorąco do kolejnych wpisów w których poznacie więcej szczegółów na temat gry na tym indeksie oraz ciekawych screenów z prac naszej grupy.

PS. Bym zapomniał, nowa grupa tradingowa która będzie się zmagać z daxem rozpocznie wspólną walkę w połowie listopada, chętni już mogą się zapisywać, ilość miejsc ograniczona 🙂 Szersze info w kolejnych wpisach.

Trzymajcię się ciepło 🙂
ForexTrader