fbpx
Skype formor0822

ForexTrader.pl

18 gru 2012

Czy kontrolujesz ryzyko? [początkujący]

/
Wysłane przez
Dzisiaj napiszemy o sprawie, która jest niezwykle ważna. Ale też prosta – dlatego króciutko.

Czy wiesz, że brokerzy FOREX (banki, domy maklerskie) doskonale zdają sobie sprawę, że ich statystyczny Klient jest tylko „dawcą nerki”? Większość nowicjuszy (jeszcze nie nazwiemy ich inwestorami) traci swój kapitał w około 60 dni!

Wielu z nich pracowało na niego o wiele dłużej niż zajęło im stracenie go. No właśnie. Jak to możliwe, że jednak aż 10% początkujących potrafi przetrwać na rynku dłużej? Oto cała tajemnica: ONI SZANUJĄ SWÓJ KAPITAŁ.

3 zasady niezbędne do przetrwania na FOREX:

1. Ci, którzy przetrwali, coś już wiedzą o rynku.
To temat na osobny artykuł, wrócimy do niego. Wspomnę tylko, że skrajną lekkomyślnością jest „inwestowanie intuicyjne”. Ta nazwa oznacza granie „na czuja”, bez żadnej wiedzy. Takich graczy czeka piękna katastrofa. Dość szybko.

2. Zawsze używają SL (Stop Loss).
ZANIM zajmę jakąkolwiek pozycję, ustalam poziom, przy którym wyjdę z rynku w sytuacji awaryjnej (tzw. Stop Loss). Potem wszystko dzieje się to automatycznie. Jeżeli moja transakcja nie powiedzie się i zadziała Stop Loss, stracę tylko drobny ułamek kapitału. Wyjdę z rynku i zyskam cenną lekcję do przestudiowania.

Stop Loss to wspaniałe narzędzie. Platformy inwestycyjne (np. Meta Trader 4) pozwalają dość precyzyjnie wyznaczyć moment wyjścia z rynku. Ogromna płynność na rynku walutowym (przynajmniej na głównych parach – tzw. majors) pozwala na błyskawiczne wyjście z każdej zajętej pozycji.

Nie masz tego luksusu inwestując w akcje, obligacje, czy jednostki funduszy inwestycyjnych. Owszem, na niektórych rynkach ustawisz Stop Loss, ale nie masz pewności po jakiej cenie będzie zrealizowany (jeżeli w ogóle).

Acha, jeszcze jedna ważna sprawa – nigdy nie ryzykuję więcej niż 1% kapitału na transakcję! Nie czekam na Świętego Graala, cud, niespodziewane odwrócenie trendu. Wychodzę i tyle.

3. Twardziele Stosują odpowiedni „RR”

RR to po prostu stosunek Ryzyka (Risk) do Zysku (Reward).

Aby powiększać swój kapitał, musisz więcej zarabiać niż tracić prawda? Wielu najlepszych strategów ma ponad 50% stratnych transakcji. A jednak dobrze się miewają!

To dlatego, że parametry każdego zlecenia są ustawiają w odpowiedniej proporcji. ZAWSZE celują w zarobek 2-5 razy większy, niż zakładana strata. Ich zlecenia są zdefiniowane w taki sposób, że ryzykują np. 100 USD (Stop Loss włączy się przy takiej stracie), ale liczą na zarobek rzędu 200, 300 i więcej USD.

W ten sposób mogą pozwolić sobie nawet na kilka stratnych zleceń pod rząd. Wystarczy jedno zyskowne, aby zniwelować straty… Konsekwentne stosowanie tej strategii daje długofalowe efekty, które pozwolą Ci utrzymać się na rynku dłużej.

Więcej?

Nie sposób napisać wszystkiego w jednym, krótkim artykule. Osoby, które decydują się na udział w moich kursach, zyskują bogatą i szczegółową wiedzę na ten temat. Solidne, przetestowane w praktyce strategie pomagają przetrwać na FOREX i z czasem wypracować własne zyski (to już zależy od Twojego zapału do nauki i treningu!). Wielu omawianych na kursie tematów nie znajdziesz w żadnych książkach. To dlatego, że FOREX nie jest domeną naukowców akademickich i tylko praktycy potrafią wypowiadać się w tym temacie.

Dostaniesz sprawdzone, solidne narzędzia, które pomogą Ci rozumieć to, co dzieje się na rynku i w porę dostrzec okazje. Reszta to kwestia wprawy i Twojej systematycznej pracy.

1 Odpowiedź

  1. Jacek

    Wszystkim, którzy zaczynają chcę powiedzieć to co sobie ZAWSZE powtarzam:
    JEŻELI ZARABIANIE NA FOREX BYŁOBY TAK PROSTE (jak się wydaje) TO WSZYSCY BY ZARABIALI!
    Dlatego pewien jestem dwóch rzeczy: śmierci i podatków 😉
    Reszta jest względna – zwłaszcza na rynku :]

Odpowiedz

Wyzerowanie Hasła
Proszę wprowadź swój adres e-mail. Otrzymasz nowe hasło na maila.